Bliżej Nieba – oaza dla miłośników slow life’u i malowniczych górskich widoków
Nasze wrażenia
Za górami, za lasami, w malowniczo położonym rejonie Beskidu Wyspowego znajduje się oaza dla miłośników slow life’u – Pensjonat Bliżej Nieba. Miejsce stworzone przez niezwykle gościnną trzypokoleniową rodzinkę, która postanowiła zrealizować swoje marzenie o pensjonacie w górach i życiu bliżej natury. Urzekło nas wiele rzeczy a co najbardziej to przepyszne i zdrowe jedzenie, tworzone pod okiem Mikołaja – szefa kuchni. Śniadania są tak urozmaicone, że nie zdążyliśmy wszystkiego wypróbować a inspiracje kulinarne skrzętnie notowaliśmy w swoim zeszyciku.
Ponadto można nakarmić oko widokami, pensjonat położony jest na wzgórzu, z którego rozpościera się nieziemski widok na pofalowane tereny Beskidu Wyspowego. Dla nas, miłośników wędrowania po górach, ogromnym plusem jest położenie tuż przy szlakach. Codziennie rano pakowaliśmy dzieciaki w chusty i plecaki i wyruszaliśmy na spacer po górach. Nawet udało się nam zdobyć szczyt – Śnieżnica.
Cenimy również w tym miejscu holistyczne podejście do wypoczynku, w którym zadbasz zarówno o ciało jak i ducha. Tu na miejscu znajdziecie klimatyczną strefę SPA oraz całą gamę warsztatów (na bieżąco obserwujcie stronkę Bliżej Nieba), dzięki którym wrócicie odmienieni.
Do Bliżej Nieba przybyliśmy z grupą znajomych, z małymi dziećmi, z jednej strony było to idealne miejsce, gdzie każdy miał swoją przestrzeń – swój apartament, nie martwiliśmy się o jedzenie a wieczorami siedzieliśmy w jadalni bądź bibliotece. Jednak należy pamiętać, że jest to miejsce w duchu slow life’u więc jeśli chcecie wieczorami głośniej porozmawiać w grupie znajomych, to może warto jednak wybrać samodzielny dom.
Obecnie nie ma też w budynku kącika dla dzieci więc dobrze jest to mieć na uwadze jeśli jest to dla Was istotne. My akurat spędzaliśmy większość czasu spacerując po górach bądź na placu zabaw więc nam to zupełnie nie było potrzebne.
Rozmawialiśmy również z właścicielami, że planują specjalną strefę dla dzieci oraz budowę domków więc obserwujcie koniecznie ich stronę.
My wróciliśmy do domu naładowani pozytywną energią, już tęsknimy za tymi widokami, za spacerami po górach, pysznym jedzeniem i uśmiechem Agnieszki. Fajnie by było przyjechać tam następnym razem bez dzieci na jogowe warsztaty dla kobiet bądź małżeńskie wędrówki po górach:)
Moce natury:
- Góry
- Las
W jakim klimacie?
- Pensjonat dla miłośników slow life’u
- Komfortowo i przytulnie dla całej rodziny
- Na wzgórzu z nieziemskimi wioskami na Beskid Wyspowy
- Miejsce, gdzie karmią ludzie z pasją
- Klimat serdecznych relacji
Dla kogo to miejsce?
- Dla rodzin z dziećmi, dla par, dla zorganizowanych grup warsztatowych
- Dla miłośników slow life’u i chodzenia po górach
- Dla ceniących pyszne jedzenie z lokalnych składników
- Dla poszukiwaczy malowniczych widoków za oknem
- Dla osób, które chcą odpocząć od dużej ilości bodźców (brak TV)
- Dla lubiących celebrować posiłki przy dużym stole
Czego warto doświadczyć wg Slowspotter?
- Długie i pyszne śniadania z pięknym widokiem na otaczająca przyrodę
- Relaks dla ciała i ducha w strefie SPA
- Wieczory z dobrą książką w klimatycznej bibliotece
- Spacery po okolicznych górach i lasach
- Relaks i wpatrywanie się w widoki na tarasie
- Joga w specjalnej sali do ćwiczeń bądź udział w zorganizowanych warsztatach grupowych
- Zabawy z dziećmi na dworze – plac zabaw i zwierzaki gospodarzy
Lokalne wycieczki?
- Wędrowanie po górach np. szlak na Śnieżnicę, Ćwilin, Mogielnicę
- W zimie – wyciąg narciarski KASINA Ski
- Liczne trasy do nart biegowych
- Przejazd retro koleją galicyjską
A co dla ekologii?
- Lokalne składniki i produkty od lokalnych rolników
- Ekologiczne kosmetyki w strefie SPA
- Brak plastikowych butelek z wodą, napojami
- Przetwory domowej roboty
Spodobał Ci się artykuł?