Slow Lubiatowo, czyli pobyt nad morzem bez parawanozy i dzikich tłumów
Wielu ludziom Bałtyk kojarzy się z przebodźcowaniem, z mnóstwem kiczowatych atrakcji, ze straganami pełnymi niezdrowej żywności i ściskiem ocierających się o siebie plażowiczów.
A to tylko dlatego, że nie dotarli jeszcze do Lubiatowa. Tu możecie poczuć się jak kosmici lądujący na zupełnie innej nadmorskiej planecie. Cisza, spokój, szerokie plaże, piękny las i piasek niczym na Malediwach. Bez koloryzacji! Serio! W szczególności przed sezonem możecie doświadczyć slow life’u wszystkimi zmysłami.
Lubiatowo to nadmorska wieś, na Kaszubach, położona 2,5 km od linii brzegowej Bałtyku.
Aby dotrzeć do plaży z miasteczka, idziecie ulicą Plażową lub Spacerową w kierunku lasu i spacerujecie około 1 km drogi przez las. Tu znajdują się liczne szlaki piesze i rowerowe, w tym ścieżka przyrodniczo-leśna “Szklana Huta”.
Sami się przekonacie, że plaża w Lubiatowie ma niepowtarzalny urok i klimat. Jest bardzo szeroka, w najszerszym miejscu mierzy ponad 30 metrów. Piasek na plaży jest czysty, a w słońcu mieni się niesamowitym kolorem bieli. Od lasu plaża oddzielona jest pasem granicznym z roślinnością nadmorskich krzewów i traw.
Dodatkowo idąc przez las zauważycie różnorodne uformowanie terenu (m.in. Wydmy Lubiatowskie) oraz ciekawą roślinność. Plaża w Lubiatowie polecamy z pewnością dla miłośników przyrody i aktywnych rodzinek.
Lubiatowo - którędy na plażę?
Wejście 44
Jeśli podróżujecie kamperem, vanem lub po prostu chcecie dojechać z dziećmi śpiącymi w aucie (jak my często gdy bardziej wieje albo leje) polecamy Wam Wejście 44 Lubiatowo. Droga prowadzi przez las i zrobiona jest z kostki brukowej, więc możecie dojechać nawet hulajnogą elektryczną, pod samą plażę.
To wejście ma najwięcej “atrakcji” – kilka barów ( w tym na plaży), piknikowe ławki, kemping i duży parking z widokiem na morze. Z pewnością wrócimy tu swoim kamperem, choć znajomi donoszą, że w sezonie ciężko jest znaleźć miejsce parkingowe. Miejmy to na uwadze.
Tu też możecie powiesić sobie hamak pośród drzew i wpatrywać się w puste morze.
Na miejscu polecamy Wam lokalną knajpkę. Tam zjecie sezonową rybę, pierogi domowej roboty, ogórek małosolny, kapustę kiszoną i rosół. Nie jest to może wysublimowany slow food ale tradycyjne jadło – najważniejsze, że jest świeże i smaczne.
Czy wiesz, że w Slowspotter tworzymy plakaty inspirowane naszymi podróżami?
Autorem jest Andy Łodziński czyli tata w naszej ekipie Slowspotter. Plakaty zamówisz tutaj
Wejście 38, 39
Jeśli macie ochotę na spacer polecamy Wam ścieżkę spacerową do wejścia 38 lub 39. Jest to piękne miejsce o niespotykanie drobnym piasku. Plaża jest szeroka na 30 m, piasek jak na rajskiej wyspie, a wiele osób twierdzi, że to najpiękniejsza plaża w Polsce. Przed sezonem w maju spotkała nas średnia pogoda, wiało i padało ale mimo wszystko spacer z przyczepką po środku pustej plaży, magia! Czuliśmy prawdziwy żywioł, a połączenie lasu z urwiskiem i morzem sprawia, że plaża wydaje się dzika i piękna. W sezonie to idealne miejsce na plażowanie, kąpiele, woda jest czysta i ciepła. Już nie możemy się doczekać jak odwiedzimy to miejsce latem.
Wydmy - naturalny plac zabaw dla dzieciaków
Wydmy to z pewnością ciekawe zjawisko przyrodnicze ale też super frajda dla dzieciaków.
Turlanie, skakanie przez rzeczkę, kopanie dołków, robienie aniołków, bieganie na bosaka, podziwianie widoków – tyle atrakcji w jednym miejscu. Wydmy to z pewnością naturalny plac zabaw, gdzie macie turbodoładowanie jodem w połączeniu z zajęciami sensorycznymi.
Gdzie udać się na wydmy?
Wydma Lubiatowska – w sezonie z pewnością jest mniej tłoczna ale też dużo mniejsza niż wydma w Słowińskim Parku Narodowym. Wydma jest częścią bardzo atrakcyjnej ścieżki przyrodniczej z rzeczką, mostkami, rozlewiskiem, platformami widokowymi i oczywiście morzem. Wydma Lubiatowska należy do grupy wydm ruchomych, a więc ciągle zmienia i sięga nawet 35 m.
-
Ścieżka Wydma Lubiatowska to pętla około 4 km
-
Na trasie znajduje się kilka wiat z siedziskami
-
Dwie platformy widokowe
-
W rejonie wydmy znajdują się trzy wyjścia na plażę (36, 36A i 37)
Wydma Łącka w Słowińskim Parku Narodowym – park ten znany jest przede wszystkim z majestatycznych, ruchomych wydm, które można porównać do bezkresnej pustyni. Andy bardzo się zdziwił, że w Polsce mamy swoje Death Valley, tylko bardziej ożywione, bo mamy tu lasy, jeziora i morze. Spacer po wydmie nie jest wymagający, ale pamiętajcie, że w sezonie piasek bardzo się nagrzewa i należy ubrać stosowne obuwie (nie klapki) inaczej można się nawet poparzyć. Tak naprawdę, aby była to wycieczka w duchu slow travel, polecamy Wam tą atrakcję albo wcześnie rano w sezonie albo zostawić sobie na wiosnę i jesień, gdyż inaczej są tu szalone tłumy. Koniecznie musicie się wdrapać na najwyższy punkt, z którego rozpościera się wspaniały widok na okolicę: zarówno na samą wydmę, jak i na jezioro Łebsko na południu oraz Bałtyk na północy.
Jak się tu dostać?
Parkujecie samochód na parkingu w Rąbce, kupujecie bilet do Parku Narodowego i wybieracie jedną z dróg. Można się tu dostać leśną drogą spacerową (w sezonie ruchliwa) lub drogą wzdłuż wybrzeża. Ta pierwsza ma ten plus, że jest zacieniona co w sezonie zapewne umili Wam drogę, natomiast druga jest wzdłuż morza. Zawsze możecie zrobić pętelkę i pójść wzdłuż morza i wrócić lasem. Dojdziecie tu na wiele sposobów: spacerem, rowerem, melexem a nawet statkiem przez jezioro Łebsko.
Jeśli zdecydujecie się na spacer przy szybkim tempie na całą wyprawę pieszą (trasa w tą i z powrotem oraz czas na miejscu) powinniście zarezerwować około 3 godzin. Razem do przejścia jest około 12 kilometrów. Na pewno jest to wycieczka na cały dzień, więc zaopatrzcie się w przekąski, dobre obuwie i krem z filtrem. Jakby Wasze dzieci nie miały ochotę na spacer i byłby jakiś kryzys, zawsze możecie wrócić melexem – nie martwcie się – jest elektryczny i cichutki. Dla dzieciaków to niezła frajda.
- Ścieżka Wydma Łącka to pętla około 12 km
- Tu znajduje się las, wybrzeże i jezioro Łąckie
- Miejsce najlepiej odwiedzić poza sezonem lub wcześnie rano w sezonie
- Tu można dojść spacerem, dopłynąć łodzią, dojechać rowerem, w razie potrzeby można wrócić melexem
- Samochód zostaw na parkingu w Rąbce
Inne atrakcje polecane przez rodziny z dziećmi:
Spacer do Latarni Morskiej – Stilo
Dzień nad jeziorem Kopalińskim
Pałac Ciekocino – stadnina koni
Opuszczony las w Czołpinie
Stadnina koni i alpakarnia “Jędruś” w Słajszewie
Polecamy Wam super rodzinkę Our Little Adventures, która opisuje jak aktywnie spędzić czas z dziećmi w okolicach Lubiatowa. Materiał znajduje się tutaj
Gdzie zjeść w okolicy?
Ewa Zaprasza w Sasinie restauracja – absolutny numer jeden w tych rejonach. Z Lubiatowa dojedziecie w 18 minut samochodem. Obiad w tym miejscu to prawdziwy raj dla podniebienia. W menu znajdziecie niebanalne potrawy, mięsne ale też wegetariańskie i wegańskie opcje. Do tego ten pyszny śledzik czekadełko i ten chleb…Polecamy szczególnie wegetariańską musakę i szarlotkę z lodami! Palce lizać.
Złota rybka Lubiatowo – bardzo blisko naszych domków “W Brzozowym Gaju” znajduje się smażalnia ryb. Wygląda skromnie, może trochę januszowo, ale ryby są dobre i świeże, do tego mają nawet wegańskie pierogi:) Tu również wewnątrz restauracji ale pod chmurką znajduje się plac zabaw, więc idealnie na rodzinny obiad z maluchami.
Agroturystyka Mirabelka – osobiście tam nie byliśmy ale znajomi polecają również domowe dania w Mirabelce. Serwują kuchnię śródziemnomorską i alpejską.
Klimatyczne noclegi w Lubiatowie – gdzie się zatrzymać nad morzem?
“W Brzozowym Gaju” – duńskie hygge nad Bałtykiem
To miejsce z pewnością dla miłośników estetycznych i naturalnych wnętrz, które pozwalają się totalnie wyłączyć. Mamy tu trzy urocze domki, każdy w innym stylu – boho, rustykalny i scandi. Tu zamiast telewizora, przez duże przeszklone okna, oglądacie Wasze szczęśliwe dzieciaki i otaczającą przyrodę. Te okna tworzą wyjątkowa atmosferę – w domkach jest dużo światła a otaczająca zieleń wpada do wnętrza. Dzięki temu nawet jak padał deszcz było bardzo klimatycznie i czuliśmy się połączeni z naturą. Domki położone są na skraju brzozowego lasu a obok nich znajduje się przestrzeń na ognisko.
Domki “W Brzozowym Gaju” należą do Klubu Przyjaciół Slowspotter – otrzymacie tu 10% zniżki na hasło Slowspotter
Czytaj więcej o miejscu tutaj
“Domki Szumilas” – klimatyczne domki niedaleko lasu prowadzącego na plażę
Domki urządzone są w nowoczesnym stylu, dopracowane w każdym detalu, wszystko do siebie pasuje i pięknie się komponuje. Na pewno jest to miejsce dla osób, które lubią wypoczywać w ładnych przestrzeniach. Nas oprócz pięknych wnętrz, urzekły też takie małe-wielkie rzeczy, jak klimatyczne lampeczki, biblioteczka świetnych, podróżniczych książek, pakiet powitalnych informacji dla gości, a nawet możliwość zamontowania bramek wokół kominka czy na schodach.
Czytaj więcej o miejscu tutaj
Bałtyk naprawdę da się lubić, wystarczy zejść trochę z utartego szlaku i zapuścić w mniej turystyczne rejony. Jeśli znacie inne miejsca, punkty i ścieżki spacerowo-rowerowe w okolicy Lubiatowa, koniecznie dajcie znać w komentarzu. Tymczasem życzymy udanych wakacji z dala od tłumów a za to w sercu dzikiej przyrody!
Sprawdź wszystkie nasze wzory plakatów tutaj.
Spodobał Ci się artykuł?