Maciejewka, Bieszczady – siedlisko na końcu wsi z kuchnią “fine dining” w wersji slow
Nasze wrażenia
Bieszczady.
Bardzo się cieszymy, że trafiliśmy do Maciejewki. Miejsce absolutnie wyjątkowe w Bieszczadach. Na wzgórzu, na końcu wsi, otulone malowniczymi krajobrazami, śpiewem ptaków i szumem lasu. Znajdziecie tu dwie chaty, które przyczyniły się do przetrwania czterech innych, ponad stuletnich chat Łemkowskich.
Maciek i Ewa uratowali od zapomnienia tradycyjną zabudowę tego regionu. Brawa dla nich. Połączenie drewna, kamienia, cegły, naturalnych elementów wystroju wnętrz, kowalskiego rzemiosła, ludowych malunków, czyni to miejsce jedyne w swoim rodzaju. Tu niemalże każdy element wykonany jest przez lokalnych artystów i rzemieślników bądź samych gospodarzy. Bardzo to cenimy. Do tego ciepła i przyjazna atmosfera. Tu każdy może się poczuć jak w odwiedzinach u dobrych znajomych.
A co najważniejsze kuchnia. Wybitna, pomysłowa, z naturalnych składników a każda potrawa wyglądająca jak dzieło sztuki. Takich kulinarnych odkryć dawno nie spotkaliśmy na swojej drodze.
Na samą myśl o zaczarowanych potrawach w Maciejewce nabieramy apetytu. Codziennie nie mogliśmy się doczekać jaką pyszną niespodziankę przygotuje nam szef kuchni. Oczarował nas tymi wymyślnymi, wegetariańskimi potrawami, które są pełne smaku, pięknie podane a przede wszystkim zdrowe. Potrawy są tak pyszne też dlatego, że gospodarze stawiają na wysokiej jakości lokalne i sezonowe produkty z własnego organicznego ogrodu bądź od lokalnych rolników.
Cały klimat dopełnia jeszcze codziennie pieczony na miejscu przez Ewę chleb. Po prostu kulinarny raj dla naszego podniebienia.
Pewnie ciekawi jesteście kto za tym stoi? To Maciek, który jak się okazało podczas wspólnej rozmowy, zaczynał swoją przygodę kulinarną w tej samej restauracji w Londynie, co ja na studiach. Możecie sobie wyobrazić nasze zdziwienie. Ale ten świat jest mały – byliśmy tam dokładnie w tym samym czasie. Z tą różnicą, że Maciej został tam dłużej i oddał się pasji gotowania. Najdłużej pracował w „Mews of Mayfair”, gdzie był Sous chefem. Tam miał możliwość wspólnie gotować z szefami kuchni światowej klasy. Ależ ciekawa historia, tym bardziej, że zawodowo związany był ze światem finansów.
Takie historie są bardzo inspirujące. Pokazują, że jak się coś robi z pasją i wielkim zaangażowaniem a przy tym zachowując skromność i radość w serduchu, to świat się otwiera.
Zapraszamy do obejrzenia naszej relacji z tego magicznego miejsca.
Moce natury:
Bieszczady i moce natury:
- Las
- Góry
- Gwiazdy
- Łąki
W jakim klimacie?
- Sielanka bieszczadzkiej wsi
- Jak u dobrych znajomych
- Kuchnia “fine dining” w slow wydaniu
- Magiczne odludzie
- Malownicze widoki wszechobecnej przyrody
Dla kogo jest to miejsce?
- Dla wszystkich nawet samotnych wędrowników (pokoje 1 os.)
- Dla poszukiwaczy zdrowej i wyjątkowej kuchni w opcji wege
- Dla lubiących odludzia i wieś
- Dla miłośników tradycyjnej zabudowy Łemkowskich Chat
- Dla niespiesznych podróżników ceniących przyjacielskie relacje
Czego warto doświadczyć wg Slowspotter?
- Śniadanie, obiadokolacja, deser, śniadanie, obiadokolacja, deser itd 🙂
- Obcowanie z przyrodą i słuchanie śpiewu ptaków
- Wieczory przy kominku w przytulnych wnętrzach urządzonych ze smakiem
- Ognisko w klimatycznej strefie przy stodółce
- Zabawy z patykiem na podwórku
- Spacery po okolicznych górach i lasach
- Inspirujące rozmowy z Gospodarzami:)
Czy wiecie, że w Slowspotter tworzymy plakaty inspirowane naszymi podróżami?
Autorem jest Andy, czyli nasz artysta, tata w ekipie Slowspotter, którego możecie znać z pięknych kadrów video, które również tworzy. Sprawdźcie nasz najnowszy plakat “Bieszczady”, który również zachęca podróżników i turystów do odpowiedzialnej turystyki.
Więcej wzorów znajdziecie tutaj.
Lokalne wycieczki?
- Wycieczka do Kuźni Skarbów (kowalskie rzemiosło)
- Ropuszy Dwór – jazda konna
- Cerkwia Łopienka
- Galeria – Pracownia “Stare Kino” w Lutowiskach
- Piesze wędrówki po Bieszczadzkich lasach np. spacer nad Rabskim Potokiem
- Punkt Widokowy w Korbani
- Hiking, hiking, hiking – Bieszczady mają mnóstwo nieodkrytych szlaków
A co dla ekologii?
- Domki wybudowane w harmonii z naturą z naturalnych materiałów
- Chaty wybudowane z materiałów z 4 innych Łemkowskich Chat
- Wspieranie lokalnej społeczności, artystów, rzemieślników
- Ekologiczna żywność i kuchnia z lokalnych składników
- Organiczny ogród
Zobacz nasze video
Adres
Zahoczewie 85, 38-604, Polska
Zobacz na mapie
Spodobał Ci się artykuł?