Siedlisko Leluja – stara kurpiowska chata, wioska tipi, nocleg w ambonie i to wszystko na Mazowszu
Nasze wrażenia
Ostatnio postanowiliśmy się przyjrzeć, co ma do zaoferowania Mazowsze. Od razu wybraliśmy jako pierwsze miejsce Siedliska Leluja, tak często polecane przez znajomych. Aż ciężko było uwierzyć, że w zaledwie godzinę drogi samochodem od Warszawy znajdziemy się w zupełnie innej czasu-przestrzeni:)
Tam spaliśmy w starej chacie Kurpiowskiej pod prawdziwą strzechą. I szczerze mówiąc, to jak susły, a to wszystko dzięki dobremu powietrzu w pokoju. Z niespodzianek w nocy słychać było chrobotanie myszy więc dla Laury dodatkowa atrakcja 🐭 Ale zapewne wiele osób nie kwalifikuje tego w tej kategorii więc pamiętajcie proszę, że na wsi takie rzeczy są normalne i tego typu noclegi nie muszą być dla każdego 🙂 My bardzo lubimy folk i stare budynki, które kryją historię i dbają o tradycję. To takie ważne, by kolejne pokolenia mogły poznawać w ten sposób regiony i ich kulturę. Fajnie, że gospodarze Monika i Wojtek o to zadbali.
Na miejscu zachwyciła nas różnorodność nietypowych miejsc noclegowych dla gości. To nie tylko stara chata ale możecie tam znaleźć wioskę tipi, domek-ambona, kurnik i stodołę. Jeśli chodzi o stodołę to nazwalibyśmy ją sercem tego siedliska. To tu odbywają się inicjatywy Fundacji Maryjkowo, która zajmuje się wspieraniem kultury ludowej i artystycznej. W sezonie tętni życiem, pełna rękodzieła inspiruje do tworzenia, przestronna do skoków i wybryków na sianie, idealna do zabawy w chowanego, klimatyczna na wszelakie imprezy. My zdecydowanie wrócimy tu w sezonie.
Zaledwie godzinę od Warszawy znajdziecie raj dla dzieci, siedlisko gdzie mogą poczuć się jak na wakacjach u babci. Mnóstwo zielonej przestrzeni do zabawy, do wspinania, skakania, odkrywania zakamarków, skarbów przyrody, do czegokolwiek wyobraźnia dziecka poniesie. Znajdziecie tam starą stodołę z basenem z siana, drewniany plac zabaw zrobiony własnoręcznie przez gospodarzy. Do tego folwark zwierzęcy, kreatywne warsztaty dla dzieci, sauna i staw, w którym możecie morsować, a latem oczywiście się kąpać. To miejsce, gdzie na pewno trzeba wybrać się na dłużej, aby doświadczyć w pełni uroków kurpiowskiej wsi. Zajrzyjcie do naszej relacji zdjęciowej – specjalnie do projektu z ladnebebe.pl gospodarze prezentują się w pięknych strojach kurpiowskich.
Moce natury:
- Las
- Łąka
- Staw
W jakim klimacie?
- Ręcznie robiona wioska dla dzieci
- Magiczny ogród pełen ciekawych wynalazków
- Folklor kurpiowskiej wsi
- Leśne przygody w wiosce tipi
- Kreatywnie z duszą w starej stodole
Dla kogo to miejsce?
- Dla rodzin z dziećmi, dla par (nocleg w ambonie)
- Dla poszukiwaczy leśnych przygód
- Dla kochających prawdziwą wieś
- Dla ceniących tradycję ludową
- Dla poszukiwaczy kreatywnych warsztatów dla dzieci
- Dla tych, co nie boją się chrobotania myszy:)
Czego warto doświadczyć wg Slowspotter?
- Zabawy w domku na drzewie
- Tańce hulańce i wieczory przy kominku
- Kreatywne warsztaty w stodole
- Karmienie zwierząt i zbieranie jajek
- Pyszne sery prosto od kozy i krowy
- Wycieczka do wioski tipi
- Nocleg w ambonie przy lesie
- Kąpiele lub morsowanie w stawie
Lokalne wycieczki?
- Spacery po lesie
- Kuźnia Kurpiowska
- Park Krajobrazowy Puszcza Zielonka
- Stadnina koni
- Spływy kajakowe
- Wyprawy ornitologiczne
- Trasy biegówkowe
A co dla ekologii?
- Drugie życie starych rzeczy
- Renowacja starych budynków na przestrzenie mieszkalne
- Fotowoltaika i pompa ciepła
- Naturalny obornik
- Własne jajka i mleko lub od sąsiada
- Syropy własnej roboty
Spodobał Ci się artykuł?