Jesień i wiosna to najlepsze pory, aby odwiedzić Bieszczady. Możecie podziwiać mieniące się różnymi barwami odcienie natury, na szlakach jest znacznie mniej ludzi, co pozwala na jeszcze lepsze doświadczenia pieszych wędrówek. Do tego mniejsze kolejki po kultowego naleśnika giganta a w wymarzonej slow miejscówce można znaleźć niższe, pozasezonowe ceny.

To co na pewno polecamy, to planowanie swojego noclegu w klimatycznych miejscach, z dala od drogi, w sercu dzikiej natury, dzięki czemu nawet jak nie będziecie mieli ochoty wyjść albo będzie lał deszcz, nadal możecie być częścią przyrody i komfortowo wypocząć na miejscu. Wytropiliśmy dla Was trzy świetne miejscówki, w różnych rejonach Bieszczad, w których sami spędziliśmy nasz rodzinny czas. Sprawdźcie tutaj.

My Bieszczady ostatnio odwiedziliśmy w kwietniu i byliśmy naprawdę zdumieni jak niezwykłą krainę mamy w najdalej wysuniętym punkcie w Polsce. Trochę czuliśmy się jak na road tripie po zachodnim wybrzeżu Stanów, gdzie jeszcze przed dziećmi podróżowaliśmy kamperem przez Kalifornię, Arizonę, Utah aż do Gran Canon i z powrotem. A dlaczego czuliśmy się jak w Stanach?

Bo Bieszczady mają swój charakter, swój krajobraz, wyjątkowe ukształtowanie terenu, góry po horyzont, tam gdzie wzrok nie sięga. Lasy w Bieszczadach przypominały nam Yosemite National Park a rozległe pasma połonin Death Valley ale to dlatego, że wczesną wiosną jeszcze nic nie kwitło i góry były koloru piaskowego.

Obecnie obserwujemy modę, trend na Bieszczady związane jest to z ogólnoświatowym trendem powrotu to dziewiczej natury ale wcale się temu nie dziwimy bo Bieszczady są wyjątkowe. Pewnie się zastanawiacie co czyni je takimi wyjątkowymi górami. Dlaczego teraz wszyscy się tam wyprowadzają albo o nich mówią? To my Wam powiemy z naszej perspektywy co nas zauroczyło w tym niesamowitym regionie Polski oraz czym się wyróżniają na tle innych gór w Polsce.

1. Wyjątkowe ukształtowanie terenu, najmniej zaludnione góry w Polsce, rozległe tereny górskie sprawiają, że można spacerować nie spotkawszy żywej duszy oraz występują tam piękne pasma połonin.

2. Cztery niezwykłe pory roku, zmienna pogoda, w zimie biały puch, mróz i wszechobecna szadź, jesienią piękne kolory drzew, wiosna to budzącą się zieleń, latem słońce soczysta zieleń, żółte i fioletowe kwiaty na łąkach, a jesień uznawana jest za najlepszą porę roku na odwiedzenie Bieszczadów, mieni się cała paleta barw liści wielu gatunków drzew przypomina rozlane barwy farb malarskich.

3. Dziewicza natura z bogata fauną i florą – Bieszczady to najlepsze miejsce dla miłośników przyrody, fanów odnajdywania rzadkich roślin oraz dla tropicieli dzikich zwierząt. Szczególnie zimą można natknąć się na ślady niedźwiedzia brunatnego czy watahy wilków. Tu również znajduje się, zaraz po Białowieży, najliczniejsza populacja żubrów.

4. Mnóstwo szczytów do zdobycia, niewysokich więc można próbować z dziećmi np. Najwyższy szczyt Bieszczad po polskiej stronie to Tarnica, która liczy 1346 metrów wysokości, do tego dużo ścieżek spacerowych, również w dolinach, stosunkowo niewymagających z dziećmi

5. Świetna atmosfera – wyjątkowy klimat pieszych wędrowców, którzy spotykają się po zejściu z gór w kultowych miejscach takich jak Chata Wędrowca, czy Siekierezada.

6. Ludzie z pasja, którzy tworzą wyjątkowe miejsca i inicjatywy – w Bieszczadach znajdziecie wiele miejsc, które doskonale łączą tradycję z nowoczesnością. Bieszczadzka Szkoła Rzemiosła w Uhercach Mineralnych, Ursa Maior, czyli rzemieślniczy browar z misją stworzony w 100% z energii odnawialnej, Chata Wędrowca N13 to drewniana stodoła kryta gontem w nowoczesnym wydaniu – to księgarnia, winiarnia, kawiarnia i sklepik z autorskimi pamiątkami. Takich miejsc znajdziecie sporo na mapie Bieszczadów.

7. Klimatyczne miejscówki – w Bieszczadach powstaje coraz więcej slow miejscówek, czyli wyjątkowych chatek, domów i pensjonatów na uboczu, w otoczeniu dzikiej przyrody, z dopracowanymi wnętrzami i unikalną atmosferą. My osobiście nocowaliśmy w trzech miejscach, znajdziecie je tutaj

8. Tu smacznie zjesz – W Bieszczadach znajduje się wiele miejsc, w których smacznie zjecie, zarówno wegetarianie, fleksitarianie jak i mięsożercy znajdą tu swoje przysmaki. My nie mogliśmy omieszkać kultowego naleśnika giganta, o którym przeczytasz tutaj. Ponadto na śniadanie polecamy Górę Smaku, na obiad Chatę Wędrowca, Karczma Paweł Nie Całkiem Święty lub Wilczą Jamę (dla mięsożerców). My kilka dni spędziliśmy w agroturystyce Maciejewka, w której zjecie najlepsze i najzdrowsze jedzenie w opcji wege (tylko dla gości agroturystyki). Musimy przyznać, że to jeden z najlepszych slow foodów i do tego w wersji fine dining. Polecamy!

9. Historia – jeden z największych znawców historii Bieszczadów, Stanisław Kryciński pisał w swojej książce, że rozpoczął swoją przygodę od zdobywania szczytów ale szybko zauważył, że historia gór skrywa się w dolinach. Niegdyś pełne życia doliny zamieszkiwali Bojkowie i Łemkowie, po wojnie wysiedleni w ramach walki z nacjonalizmem ukraińskim. Do dziś pozostały po nich ślady, puste doliny, opuszczone cerkwie i cmentarze.

10. Tu ilość zmartwień spada proporcjonalnie do ilości zrobionych kroków – naszym najlepszym sposobem na rozgrzanie się w zimie i nie uleganie jesiennej aurze są piesze wędrówki. W Bieszczadach możecie spacerować nie tylko po górach ale również po pięknych dolinach.

Zatem pakujcie dzieciaki w plecaki i ruszajcie na szlak! W naszym przewodniku znajdziecie również wybrane ścieżki spacerowe w Bieszczadach

Zachęcamy również do obejrzenia naszego video tutaj 

Jesteśmy pewni, że zakochacie się w dzikiej naturze Bieszczad podobnie jak my.