Top 10: Nasze ulubione plaże w Portugalii w regionie Algarve
Wspólnie z rodziną spędziliśmy 3 miesiące w południowej Portugalii, podróżując kamperem głównie po regionach Algarve i Costa Vicentina. Preferujemy powolne podróże, znane jako “slow travel”, podczas których możemy w pełni wchłonąć lokalny klimat i dogłębnie poznać dany region, aby poczuć, że naprawdę go doświadczyliśmy wszystkimi zmysłami.
Jednego jesteśmy pewni: plaże w południowej Portugalii są oszałamiająco piękne i bardzo zróżnicowane, każdy tam znajdzie coś dla siebie. To, co je łączy, to oczywiście ich położenie nad oceanem i wysokie klify, które sprawiają, że są tak wyjątkowe. My kochamy te bardziej dzikie, wolne od betonu, straganów i wysokich hoteli, i muszę przyznać, że w Portugalii większość plaż jest właśnie taka. A najlepsze plaże odkryliśmy na południowo-zachodnim wybrzeżu, w Parku Przyrody Costa Vicentina, który jest ściśle chroniony.
Plaże w Portugalii to prawdziwy cud natury – otoczone wysokimi klifami, z interesującymi formacjami skalnymi, zakamarkami i jaskiniami! Niektóre klify są tak wysokie, że będąc na plaży, można poczuć się zupełnie odizolowanym od cywilizacji, niczym rozbitkowie na bezludnej wyspie. A co najlepsze, łatwo można znaleźć ciche zatoczki dla dzieci, z spokojną wodą, a także plaże z większymi falami, które zachęcają miłośników surfingu. Odkryliśmy także miejsca do kajaków, SUPa i bodyboardu. A wisienką na torcie było obserwowanie delfinów prosto z plaży, w ich naturalnym środowisku.
Oto nasze 10 ulubionych plaż. To zupełnie subiektywna lista, niektóre są dla nas wspomnieniem rodzinnych chwil, inne magicznych zachodów słońca, pysznych owoców morza czy zabaw dzieci w jaskiniach, a jeszcze inne wyjątkowych warunków do surfingu. Jednego możecie być pewni – każda plaża, którą odwiedziliśmy, była niesamowita. Portugalia po prostu tak ma. Jedynym minusem są liczne ograniczenia dotyczące nocowania na dziko kamperem oraz przyprowadzania ze sobą psa. Na szczęście poza sezonem jest to bardziej tolerowane. A teraz poznajcie nasze top 10 plaż spośród wszystkich, które odwiedziliśmy.
1. Praia Castelejo, Costa Vicentina
Plaża ta znajduje się na południowo-zachodnim wybrzeżu Portugalii, niedaleko osady Vila do Bispo, w ściśle chronionym rejonie będącym częścią Parku Przyrody Costa Vicentina. Bardzo zależało nam na przejechaniu kamperem wzdłuż tego dzikiego wybrzeża, i czuliśmy to już w kościach. Równocześnie mieliśmy świadomość, że znajdziemy tam nienaruszoną przyrodę, zapierające dech w piersiach klify oraz oczywiście niesamowite plaże.
Do plaży Castelejo prowadzi przepiękna trasa, na której nie znajdziemy żadnych zabudowań, jedynie bujną zieloną przyrodę. Sama plaża jest szeroka, piaszczysta, otoczona zielonymi zboczami porośniętymi śródziemnomorską roślinnością oraz ciemnymi, wysokimi klifami. Zejście na plażę z parkingu jest łagodne i nie wymaga pokonywania schodów (można nawet z wózkiem). Na plaży znajduje się wiele formacji skalnych, idealnych do zabaw, a także niewielkie zatoczki, w których dzieci mogą pluskać się w wodzie. Plaża oferuje również dobre warunki do surfingu i bodyboardingu. Z tej plaży można także przejść brzegiem morza do kolejnej plaży, Cordoama.
Wybaczcie ale zanim przejdziemy do kolejnej plaży, chciałabym Wam polecić niesamowitą akcję Travel Pack. To paczka 71 e-booków, którą możesz zakupić za jedyne 219 zł tylko do 11 kwietnia 2024. Wśród destynacji znajduje się nasz przewodnik “Andaluzja kamperem”, ale też inne miejsca na przyszłe podróże takie jak: Teneryfa, Czarnogóra, Włochy, Malta, Meksyk, Kolumbia i wiele wiele innych. Koniecznie sprawdźcie więcej informacji tutaj Travel Pack i zachęcam do zakupu.
2. Praia do Beliche, Sagres
Niedaleko Sagres, w drodze do Przylądka św. Wincenta, zatrzymaliśmy się na klifie i odkryliśmy zachwycającą plażę Beliche. Zejście na plażę było wymagające, z ponad 100 schodami, ale było to warte poświęcenia, nawet z dziećmi. Gdy dotarliśmy na dół, poczuliśmy się zupełnie odcięci od cywilizacji, niczym rozbitkowie na bezludnej wyspie. Wspaniałe klify, ocean i fale rozbijające się o skały tworzyły niezwykłe wrażenie. Andy, który tu surfował, wspomniał również, że to jedno z najpiękniejszych miejsc, jakie kiedykolwiek widział.
Na plaży znajdują się jaskinie, w których dzieciaki mogą się bawić w chowanego. Podróżując kamperem, można zatrzymać się na klifie i podziwiać widok na ocean oraz magiczne klify Portugalii. Jednak trzeba pamiętać, że spanie na dziko w kamperze może wiązać się z mandatem.
3. Praia da Mareta, Sagres
Plaża znajduje się w samym sercu miasteczka Sagres. Zatrzymaliśmy się tam kamperem na dłużej, zgodnie z rekomendacją naszej znajomej. Nie nocowaliśmy bezpośrednio na punkcie widokowym na klifie (grozi to mandatem), ale zaparkowaliśmy wzdłuż ulicy, co jest dopuszczalne w Portugalii. Zauważyliśmy jednak, że niżej, przy wjeździe na plażę, znajduje się mały, ukryty parking, gdzie poza sezonem można dziko spędzać noc w kamperach (oczywiście na własną odpowiedzialność). Znamy tę plażę doskonale i mieliśmy okazję widzieć jej różne oblicza. Pewnego dnia na plaży pojawiła się nawet mini rzeczka, w której dzieciaki i nasz szczeniak mogły się pluskać, a innego ranka woda była zupełnie spokojna, co umożliwiło nam szybki wypad na SUPa, zanim pojawiły się fale. W większości przypadków woda była łagodna i bardziej odpowiednia do rodzinnych zabaw niż dla surferów. Plaża jest otoczona klifami, a zejście jest możliwe z wózkiem po chodniku.
4. Praia do Tonel, Sagres
Ta plaża znajduje się również w uroczym miasteczku Sagres i jest doskonała dla surferów, otoczona pięknymi klifami. Można tu łatwo zaparkować samochodem, a zejście na plażę jest pozbawione schodków. Magiczne zachody słońca w połączeniu z majestatycznymi klifami tworzą niepowtarzalną atmosferę tego miejsca. Plaża ma stosunkowo krótką linię brzegową, co sprawia, że jest bardziej kameralna. Jest odpowiednia zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla surferów. Na plaży znajduje się wiele zakamarków i miejsc do zabaw dla dzieci wśród skałek.
5. Praia Odeceixe, Costa Vicentina
W poszukiwaniu miejsca do SUPowania trafiliśmy do miasteczka Odeceixe. Tutaj znaleźliśmy idealne rozwiązanie, które spełniło oczekiwania całej rodziny. Po jednej stronie plaża nad oceanem z falami idealnymi do surfingu, a po drugiej łagodna rzeka, w której dzieci i pies mogą się kąpać, a mama SUPować. Sama plaża położona jest w malowniczej osadzie na wzgórzu, gdzie można znaleźć urokliwe restauracje, kawiarnie i pyszne lody. Kampera zaparkowaliśmy nieco wyżej na klifie, a można również wynająć airbnb z widokiem na to miejsce. To, co mnie urzekło w tym miejscu, to piękny krajobraz zieleni i zapierający dech w piersiach widok na plażę. Plaża znajduje się u ujścia rzeki i jest dość rozległa. Rzeka otacza plażę w kształcie litery U, co zapewnia malowniczy widok.
6. Praia Furnas, Costa Vicentina
Istnieją dwie plaże o tej samej nazwie. Co ciekawe, my poszukiwaliśmy innej niż ta, na którą ostatecznie trafiliśmy. Jednak i ta, na którą trafiliśmy, była zjawiskowa. Udało nam się nawet nocować kamperem na parkingu przy samej plaży (GNR poza sezonem jest bardziej elastyczna). Plaża położona jest w pobliżu Vila Nova de Milfontes, na lewym brzegu rzeki Mira. Ponownie nas zachwyciły skały i ukryte w nich jaskinie. Trzeba zachować ostrożność, gdyż podczas odpływu tworzą się małe zatoczki między skałami, które szybko mogą zniknąć wraz z przypływem. My postanowiliśmy wejść między skały i odkryliśmy kolejną ukrytą zatoczkę – uwielbiamy to uczucie bycia otoczonymi tylko przez dziką przyrodę. Ponadto, ze względu na obecność rzeki, miłośnicy sportów wodnych mogą tu uprawiać windsurfing, żeglarstwo czy kajakarstwo w spokojniejszych wodach rzeki. Oczywiście, to również doskonałe miejsce na uprawianie SUPa.
Pineska:
7. Praia Salema, Salema
To plaża położona w małej osadzie rybackiej Salema. To tu widzieliśmy siedząc w restauracji, delfiny pływające w oceanie. Mieliśmy jechać na specjalną wyprawę ale udało nam się je zobaczyć w naturalnym środowisku. Piękne doświadczenie. Do Salemy trafiliśmy przez eko-kemping “Salema Eco Camp”, który ma niepowtarzalny surferski klimat. Tu możecie również zajechać do restauracji, wziąć udział w jednym z wydarzeń muzycznych bądź innych ciekawych warsztatach. My spędziliśmy 3 tygodnie na kempingu, dużo osób mieszka tu cały sezon, nic dziwnego, jest to spokojna i dzika okolica, nad samym oceanem. Wracając do plaży – zjecie tu pyszne owoce morza, fale są raczej dla początkujących surferów ale za to kameralna, długa i piękna plaża
8. Praia dos Tres Irmaos, Albufeira
Jest to bardzo znana plaża, która znajduje się już w bardziej turystycznym regionie Algarve. W okolicy znajdziecie liczne hotele i kwatery, ale jest ona wyjątkowa i zasługuje na umieszczenie na naszej liście. Plaża ta posiada liczne zatoczki ukryte w skałach, co sprawia, że jest niezwykła – za każdym razem odkrywacie nową z nich. Formacje skalne tworzą tutaj niezwykły krajobraz, więc z pewnością zabierzecie stąd swoje ulubione zdjęcie z wakacji. Przyjechaliśmy tutaj w poszukiwaniu spokojnych wód, aby dzieci mogły się popluskać, i nie zawiedliśmy się. Podczas spaceru po tych zatoczkach odkryliśmy również restaurację ukrytą w skale, co wyglądało zjawiskowo.
9. Praia Sao Rafael, Albufeira
Tę plażę poleciła nam znajoma ze względu na jej malowniczy krajobraz, ale także na możliwość parkowania kamperem (nie na głównym parkingu, ale wyżej na poboczu). Plaża jest wciśnięta pomiędzy skaliste wzgórza, a jej piaszczysty obszar jest miejscami przerywany dużymi, izolowanymi skałami, które wynurzają się z morza, nadając jej niezwykle malowniczy wygląd. Spędziliśmy tu wspaniałe chwile z dziećmi, bawiąc się w chowanego.
Na plaży znajduje się wypożyczalnia kajaków i desek surfingowych, a także restauracja, co sprawia, że jest to miejsce dobrze wyposażone w infrastrukturę. W pobliżu znajdują się również miejsca noclegowe, dlatego plaża jest mniej dzika, ale bardziej dostępna dla osób podróżujących nie kamperem. Plaża jest otoczona imponującymi klifami, na które można się wdrapać, a z nich rozciągają się niesamowite widoki.
PS. Zejście na plażę jest łagodne, nie ma tu tysiąca schodów, więc bez problemu można tu przyjść z wózkiem.
10. Praia dos Tomates, niedaleko Faro
Ta plaża zajmuje szczególne miejsce w naszych sercach. Po pierwsze, była to nasza przystań na trzy tygodnie podczas naszej podróży kamperem po Portugalii, a po drugie, to tutaj przygarnęliśmy naszego psa Freddiego. Plaża znajduje się niecałe 20 km od Faro i była naszym pierwszym dłuższym przystankiem w regionie Algarve. Uwielbiamy tę plażę, jest otoczona przepięknymi klifami, których barwa zmienia się w zależności od oświetlenia, szczególnie polecamy pozostanie tu na piękne zachody słońca. W okolicy znajduje się także las i miejsca spacerowe po klifach, z których można podziwiać oszałamiające widoki na ocean. Odwiedziliśmy ją przed sezonem, więc plaża była pusta, ale wiemy, że w sezonie, ze względu na pobliską turystyczną osadę, może być zatłoczona.
Jeśli szukacie sprawdzonych miejscówek kempingowych, nierzadko są to też kameralne i klimatyczne miejsca, tj. farmy, glampingi, czy prywatne tereny, to polecamy Wam zakup aplikacji Camperguru, której jesteśmy ambasadorem.
Z kodem: Slowspotter otrzymacie zniżkę.
Pamiętajcie, że to tylko wybrane plaże spośród ponad 120 plaż w regionie Algarve. Jedno jest pewne, każda z nich jest zjawiskowa i na pewno nie będziecie zawiedzeni. Jeśli chodzi o temperaturę oceanu, to chcielibyśmy zdementować pogłoski, że jest on zimny. Sami kąpaliśmy się już w kwietniu, a będąc nad oceanem w październiku, zgodnie uznaliśmy, że jest on ciepły jak zupa. Oczywiście jest to kwestia indywidualna i zależy od naszej osobistej tolerancji na zimno, ale zdecydowanie polecamy ten region na wakacje zarówno w sezonie, jak i poza nim. Jeśli chcecie zobaczyć nasze codzienne relacje, odwiedźcie nasz profil na Instagramie. W zakładce “Wyróżnione Stories” zapisaliśmy nasze doświadczenia z pobytu w Portugalii.
Kochamy też Andaluzję, zobaczcie miejsca jakie polecamy w Hiszpanii.
Śledźcie również naszą podróż na Instagramie, Facebooku i oczywiście tutaj, na slowspotter.pl
Spodobał Ci się artykuł?